Przemysł tkacki i tekstylny, wnętrzarski, meblowy, motoryzacyjny, budowlany, operatorzy przestrzeni biurowych i komercyjnych… To tylko niektóre z licznych branży, które mogą skorzystać na przetwarzaniu tekstyliów. W jaki sposób zacząć? Z kogo brać przykład i jak planować przyszłość. A przede wszystkim - jakie akcje można podjąć od zaraz?
Na początek - dlaczego WARTO? Po pierwsze coraz większa liczba odbiorców, masowych oraz indywidualnych, zwraca uwagę na kwestie cyrkularności i zrównoważonego rozwoju. Coraz bardziej wartościowe w ich oczach staje się potwierdzenie „ekologicznego” rodowodu użytych materiałów, a także zaplanowanie sposobu ich przyszłego wykorzystania w myśl gospodarki o obiegu zamkniętym. Klienci to doceniają, a część z nich gotowa jest więcej zapłacić za zrównoważone rozwiązania. Co ważne - trend ten gwałtownie rośnie z każdym rokiem, dlatego warto rozpocząć dobre zmiany już teraz. Większe doświadczenie w tym obszarze, będzie w przyszłości przynosić duże korzyści i przewagę konkurencyjną. Bardzo praktycznym powodem jest po prostu fakt, że odpady tekstylne są świetnym źródłem surowców do produkcji nowych materiałów. Ważny argument to regulacje prawne: rosnąca produkcja materiałów syntetycznych doprowadziła do wysokiego poziomu emisji gazów cieplarnianych, co w obliczu opłat za produkowanie CO2 zwiększyło automatycznie zapotrzebowanie na tkaniny pochodzące z recyklingu na poziomie globalnym.
A teraz, dlaczego TRZEBA to robić? Tekstylia otaczają nas wszędzie, a ogromna ich część wytwarzana jest z włókien syntetycznych. Przy produkcji włókien pierwotnych wykorzystuje się szkodliwe dla środowiska barwniki chemiczne - odzyskując włókna z recyklingu minimalizujemy stosowanie tych toksycznych substancji. Setki tysięcy ton dywanów, wykładzin, pościeli, rolet i zasłon, tkanin obiciowych do mebli i tapicerek foteli samochodowych czy lotniczych po zakończeniu funkcji użytkowej zbierane są najczęściej na składowiskach odpadów, a te zajmują dużo przestrzeni i zanieczyszczają środowisko. Zazwyczaj proces rozkładu syntetycznych tworzyw i tekstyliów trwa kilkaset lat, towarzyszy mu zanieczyszczanie gleb i wód poprzez uwalnianie szkodliwych substancji.
Ogromny potencjał cyrkularnego przetwarzania tekstyliów na pewno docenią firmy z sektora budowlanego, wyposażania wnętrz i biur, dostawcy rozwiązań podłogowych, operatorzy komercyjnych przestrzeni. Zacznijmy od miękkich pokryć podłogowych. Wielka część dywanów i wykładzin dywanowych produkowana jest z włókien syntetycznych, które uniemożliwiają ich rozkład. Skala produkcji jest ogromna, a rynek dynamicznie rośnie szczególnie w Azji. W 2015 r. tylko w Wielkiej Brytanii użyto niemal 400 000 ton pokryć podłogowych - znaczna ich część to dywany i wykładziny dywanowe. Barierą w ich recyklingu jest częste wykorzystywanie kilku różnych włókien i materiałów. Mimo to, w analogicznym 2015 roku, przetworzono na terenie Zjednoczonego Królestwa 125 000 ton tych odpadów.
Jak wygląda przetwarzanie dywanów teraz? Co możemy zrobić? Jaka czeka nas przyszłość? Po pierwsze powstają inicjatywy i technologie mające na celu usprawnienie procesu recyklingu. Na przykład technika separacji 'Refinity’ wykorzystująca specjalny analizator bliskiej podczerwieni, umożliwia oddzielanie różnego rodzaju włókien syntetycznych, z których składa się dywan. W ten sposób powstają dwa główne strumienie materiałów nadających się do recyklingu: włókna i podkład. Odzyskane włókna o żądanej czystości trafiają do fabryki, w której powstaje z nich nowa przędza. W ten sposób np. przetwarza się włókna z polyamidu 6. W ten sposób włókna z tego związku można przetwarzać praktycznie w nieskończoność! Przy okazji wykorzystywany jest również materiał z podkładu - najczęściej są to bitumy i trafiają do produkcji nawierzchni dróg oraz dachów.
Inny przykład dostarcza firma Aquafil, jeden z pionierów cyrkularnego przetwarzania włókien syntetycznych. Opracowała ona innowacyjną, chronioną prawnie technologię. W swoich dwóch zakładach recyklingu — w Phoenix i Woodland w Kalifornii — poddaje recyklingowi miliony dywanów rocznie rozkładając je na trzy składniki: polipropylen (PP), nylon 6 i węglan wapnia. Polipropylen trafia do produkcji metodą wtrysku, Nylon 6 jest wysyłany do fabryki w Słowenii gdzie wraz z innymi odpadami, takimi jak zużyte sieci rybackie lub ścinki tekstylne, stanowi bazę surowca, z którego wytwarzany jest gotowy materiał - opatentowany nylon ECONYL®. Ostatni ze strumienia odpadów pozyskiwanych z dywanów, czyli węglan wapnia, trafia do budowy dróg i betonu.
Kolejnym przykładem jest oferta marki Tarkett, z którą Deko Eko współpracowało właśnie przy swoim ostatnim tekstylnym projekcie. Wprowadzony przez markę program ReStart jest inicjatywą mającą na celu zamknięcie cyklu życia min. płytek dywanowych. W jego ramach zużyte wykładziny są odbierane do przetworzenia. Następnie pozyskuje się z nich włókna. Służą jako podstawa do produkcji nowej przędzy. Z niej tworzone są nowe wykładziny i dywany oraz inne tekstylia.
Dla naszego klienta, holenderskiego oddziału Nationale Nederlanden zrealizowaliśmy niezwykły projekt. Celem było nie tylko przetworzyć odpady tekstylne, ale nadać im wyższą wartość. Zaprojektowaliśmy więc proces produkcyjny łączący 7 podmiotów i ich unikatowe możliwości. Dzięki temu najpierw przetworzyliśmy zużyte wykładziny, aby pozyskać z nich włókna na nową przędzę, a następnie zaprojektowaliśmy i wdrożyliśmy produkcję toreb, które powstały w miejsce recyklowanych wykładzin.
Zespół specjalistów Deko Eko odpowiedzialny był za:
Cały projekt podzieliliśmy na fazy. Zużyte wykładziny Nationale Nederlanden dostarczone zostały do firmy recyklingowej → Poddano je recyklingowi w celu odzyskania włókien i produkcji z nich przędzy → W miejsce zwróconych wykładzin pozyskana została tkanina Econyl powstająca w procesie przetwarzania włókien min. z wykładzin → Holenderskie studio projektowe Dresscode 010 zaprojektowało z niego użyteczną torbę dla Nationale Nederlanden specjalnie na cele projektu → Torby zostały uszyte przez przedsiębiorstwo pożytku publicznego, którego celem jest przywrócenie na rynek pracy osób ze środowisk zagrożonych wykluczeniem zawodowym.
Branża meblowa wydaje się idealna do wdrażania innowacji w zakresie cyrkularnego wykorzystania tkanin z obić meblowych, ciągle jednak stosunkowo niewiele jest przykładów tego rodzaju działań.
Krokiem w dobrą stronę jest inicjatywa IKEA, która wprowadziła limitowaną kolekcję pokrowców z jeansu dla sof Klippan. Projekt jest kooperacją z holenderską marką Mud Jeans, która jest jednym z prekursorów produkcji jeansu z recyklingu. Powstające w wyniku tej współpracy pokrowce uszyte są z jeansu, który w 40% pochodzi z używanych jeansów, co dla jednego pokrowca odpowiada 2 parom zużytych spodni. Według wyliczeń szwedzkiego producenta, każdy stworzony w ten sposób pokrowiec pozwala zaoszczędzić 27,000 litrów wody i zmniejsza emisję CO2 o 67% porównując z takim samym pokrowcem, który zostałby wykonany z jeansu produkowanego tradycyjną, przemysłową metodą. Kolekcja została wprowadzona w 9 europejskich krajach, a wraz z nią dodatkowa inicjatywa - klienci, którzy oddali w sklepie zużyte jeansowe ubrania otrzymali 10% rabatu na zakupy. To dodatkowa zachęta, która ma skłonić konsumentów do racjonalnego wykorzystania zasobów - według aktualnych danych tylko 1% jeansowych produktów zawróconych jest do ponownego wykorzystania przy produkcji nowego materiału.
Z kolei jeden z liderów w produkcji mebli biurowych, polska firma Nowy Styl wprowadza do swojej oferty coraz większą liczbę materiałów obiciowych pochodzących z recyklingu lub odnawialnych źródeł. Przykładem jest coraz szersze wykorzystanie tkanin poliestrowych wyprodukowanych z przetworzonych butelek PET (które niewykorzystane trafiają na wysypiska bądź są spalane). Przykładem może być filc prasowany wykonany w 100% z przetworzonych butelek, który firma wykorzystuje do produkcji paneli w modułowym systemie Tepee. Jest to bardzo praktyczne zastosowanie, a fakt, że tkanina jest syntetyczna i jedno materiałowa pozwala na jego stosunkowo łatwe ponowne przetworzenie pod koniec cyklu życia produktu.
Jak podchodzą do problemu inne branże np. motoryzacyjna i budowlana? Jakie są uniwersalne standardy i sposoby by nasza firma zaczęła wykorzystywać możliwości, jakie daje przetwarzanie tekstyliów użytkowych? Tego dowiecie się w drugiej części naszego artykułu. Już teraz zachęcamy do lektury!